Zrobiłam swojego własnego SMASHA. Posłużył mi do tego zwykły zeszyt formatu A5. Ozdobiłam okładkę i uzupełniłam pierwsze strony wpisem. Występuje na nich tradycyjnie moja siostrzenica Justysia, tym razem w towarzystwie swojej mamy a mojej siostry Kasi. I powiem Was, może nieskromnie to zabrzmi - ale jestem całkiem zadowolona z tego co powstało. No może nie zupełnie z okładki... ale liczy się wnętrze ;). Tak mi się spodobała ta forma, że już powstają kolejne wpisy, którymi czy chcecie, czy nie będę się z Wami tutaj dzielić ;P. Jeżeli chcielibyście wykonać swojego smasha a potrzebujecie motywacji, to zapraszam Was w czerwcu na portal Scrapujące Polki do działu Mini Albumy :).
Thank you for your blog post. I have already been saving for our new book on this subject and your short article has made us all to save money. Your thoughts really responded all our issues. In fact, in excess of what we had known before we stumbled on your excellent blog. My spouse and i no longer have doubts as well as a troubled mind because you clearly attended to the needs in this article. Thanks...Cccam Server
OdpowiedzUsuń