Śniegu nie widać, ale mróz chwycił. Postanowiłam uprzyjemnić sobie bure dni i zrobiłam kartkę w optymistycznym kolorze różu :). Z dodatkiem mięty i zieleni. Wykorzystałam papiery z UHK Gallery, a dokładnie TEN i TEN. Jak widać nadal trwa u mnie mania nawiasowa ;). Motylki i niektóre kwiatki potraktowałam perfect pearls. Pięknie migocą, czego na zdjęciu oczywiście nie udało się uchwycić. Tutaj również zastosowałam szwy ręczne oraz perełki w płynie.
Pozdrawiam ciepło!
Piękna! Od razu zrobiło mi się cieplej! I mimo obfitości śniegu - zatęskniłam na wiosną
OdpowiedzUsuńMaravillosa!!!!
OdpowiedzUsuńCudna i jakież śliczne kolorki:-)
OdpowiedzUsuńSzwy ręczne, wariatka... Cudna, wiosenna, radosna kartka.
OdpowiedzUsuńŚwietna, radosna kartka. Sama się przymierzam do "nawiasowej" :)
OdpowiedzUsuńSłodka i wspaniała :)
OdpowiedzUsuńcudna,w moich ulubionych kolorkach,uwielbiam taki odcień różu :) kochana a zdradzisz mi pewną rzecz,jak robisz perełki półpłynne (dobrze widze ,że to perełki w płynie?) aby były takie kształtne? bo moje wychodzą jakieś takie dziwne,z czubkiem :( i wcale nie przypominają perełek :(( będę wdzięczna za odpowiedź,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się jej kształt. Cudna jest
OdpowiedzUsuńНежная женственная изящная- сплошное восхищение от взгляда на твою работу! Умница!
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle ciepłych słów!
OdpowiedzUsuńJesteście Kochane :*.
Basiu - perełki robię Pearl'en Penem - marki Viva.
Nigdy nie wyciskam ich z góry/pionowo. Zawsze trzymam tubkę ukośnie/pod kątem ;). I jak już zrobię perełkę, to nie przesuwam tubki w bok do wyciśnięcia następnej. Zawsze zakańczam "od góry". Tzn. wyciskam pod kątem i odsuwając końcówkę tubki nie przesuwam jej w bok ale do góry. Nie wiem czy jasno to wytłumaczyłam ;P.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam :).
ślicznotka:)
OdpowiedzUsuńJest prześliczna:D
OdpowiedzUsuńCudowna,lekka i taka cieplutka !
OdpowiedzUsuń