Nie lubię jednak gdy marzną mi dłonie i nos ;P
Ale i na to jest rada- ciepłe rękawiczki i grubaśny szalik!
W jesiennych klimatach powstała ta oto ciepła karteczka,
zdjęć i kartek powstało nieco więcej- ale jak już wcześniej wspomniałam
słonko NIEMRAWO wygląda za chmurek- to i zdjęcia takie nieciekawe wyszły :/
piękna kartka!... ja już ciesze się na jutrzejszy powrót z cmentarza parkiem... chyba dlatego lubię to święto... za liście, za wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńpiękna, taka promienna:)
OdpowiedzUsuńJak przestanie padać, to będą szurać liście pod nogami fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńA kartkulec promiennie fantastyczny :)
Uwielbiam Twoje kartki, wszystkie pełne optymizmu :)
śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńja też lubię trzeszczące liście... czasem jak idę to szuram nogami żeby tylko posłuchać ich chwilkę ;)
piękna kartka:) inne też śliczne:) chciałabym tak umieć:) pozdrawiam słonecznie i zapraszam do siebie:) poza tym... tak piękny blog dodaję do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!!
OdpowiedzUsuńKartelucha super :D
OdpowiedzUsuńCo do liści... to u mnie co najwyżej śliskie pod nogami :P
Kartka jesienna a taka radosna i dlatego tak bardzo lubię Twoje kartki!
OdpowiedzUsuńzapraszam po odbior wyroznienia:)
OdpowiedzUsuńCudniasta kartelucha!!!
OdpowiedzUsuńI jak zawsze w pięknych kolorach :D
zapraszam po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńa w zasadzie 3;)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje kartki, takie pozytywne :)
OdpowiedzUsuń