i było CUUUUUUUUUDNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i choć ostatnimi czasy scrapowanie jakoś mi nie szło, to tam właśnie
w doborowym towarzystwie, przy pokazie laserów i wśród niegrzecznych królików
wszystko "samo" się robiło.
Oczywiście nie byłabym sobą gdyby nie było różowo, no więc jest!
A że Polacy nie gęsi, i swoje wizje mają!
powstał oto taki koci album - BONUS(I)OWY
Taki mały BONUS :P pod różowym kartonikiem, po odwiązaniu wstążeczki znajduje się jeszcze jedno zdjęcie Bonusia.
Zdjęcia autorstwa Uhaczka.
Użyłam papierów BG z kolekcji Sultry i Perhaps, tasiemki z pomponikami, kwiatków prima, za bazę posłużyła tektura modelarska 1.5 mm.
Papiery w groszki użyte dzięki Toresowej uprzejmości.
Siedzi cicho, coś tam wycina, a potem cyk i jest albumik :) Bardzo słodki i fajny.
OdpowiedzUsuńNo uwierzyc niemogę że taki album zrobiłas od tak bo cię wena dopadła.. ja bym siedziała conajmniej tydzień. Dałaś mi kochana do myślenia... wkońcu moja kota-psota tez zasługuje na album !
OdpowiedzUsuńPiękne papiery użyłaś do tego albumu :))) A kotek śliczny !!!
OdpowiedzUsuńDzieki kochane :*
OdpowiedzUsuńno i wróćiłam bo dałaś mi do myślenia i moja kota sie doczekała
OdpowiedzUsuń